niedziela, 11 sierpnia 2013

Moje szycie - Średniowieczny kaptur i czapa dla Potwora

Dostałam zamówienie na kaptur, wprawdzie zrobiłam go jeszcze przed urlopem, ale foty teraz. Kaptur pojechał na Woodstock i mam nadzieję, że się sprawdził, J. zamówił sobie podobny, tylko w moro i bez tego ogona z chwostem z tyłu.
Z rozpędu jeszcze Młodemu czapę na plaże uszyłam - nie założył jej ani razu, musieliśmy p,kupić wiązaną pod szyją, bo wszystko niewiązane ściąga ;)





(przepraszam za bałagan w tle, szykowaliśmy się do wyjazdu na wariackich papierach i do tej pory się nie ogarnęłam)




3 komentarze:

  1. Hej! Czy jest szansa na udostępnienie wykroju tego kaptura średniowiecznego? Jest świetny! :)
    pozdrawiam
    Marek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się zamieścić na dniach źródło i gotowy wykrój do przeniesienia na materiał :)

      pozdrawiam!

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń