wtorek, 21 maja 2013

Zaległości

Dzisiaj zapowiadam się, że pozamieszczam zaległe foty i zaległe poszyte już rzeczy. Mam na koncie bluzkę szytą jeszcze w lutym, dwie (w sumie trzy) torebki, dwie pary alladynek (Rosa moja muza uszyła kilka, więc się też zmobilizowałam) i teraz kroję krótkie porteczki z papavero.pl.

Cóż, muszę porobić zdjęcia, a między spacerami z Potworem, ogarnianiem mieszkania (dziecko + 5 szynszyli to raczej siła masowej destrukcji), więc obiecuję, że dziś/jutro będzie już jakiś obfocony wpis :)

Chwilowo tez wyżywam się w kuchni gotując różne dziwne rzeczy. To też będzie. W końcu kobieta osobą wszechstronną!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz